Rodzaje baterii

  • Choć dzisiaj trudno w to uwierzyć, pierwsza bateria powstała w 1800 roku. Początkowo oferowała stosunkowo niskie i niestabilne napięcie i pomimo że kilkadziesiąt lat później całą konstrukcję udoskonalono, jednak nadal miała wiele wad. Dopiero w pierwszej połowie XX wieku powstał pierwszy reflektor rowerowy zasilany baterią, który mógł pracować nawet przez kilkadziesiąt godzin. Współcześnie baterie są obecne praktycznie w każdej dziedzinie naszego życia, a na przestrzeni lat uległy licznym udoskonaleniom. Powstało wiele odrębnych rodzajów, które z powodzeniem używamy na co dzień.

    Najważniejsze informacje w pigułce o rodzajach baterii 

    Baterie można przede wszystkim podzielić ze względu na wielkość i kształt, a co za tym idzie, zastosowanie. Jakie egzemplarze są najpopularniejsze na rynku?


    • Baterie AAA (R3), nazywane także „małymi paluszkami”, cechują się napięciem wynoszącym 1,5 V. Gdy w oznaczeniu baterii pojawi się litera L, oznacza to ogniwa alkaliczne, które słyną z dużej pojemności i stabilnej pracy.

    • Z kolei baterie AA (R6), czyli „klasyczne paluszki” to jedno z najbardziej popularnych źródeł energii, wykorzystywanych m.in. w urządzeniach mobilnych i akcesoriach.

    • Baterie typu C (R14) najczęściej zasilają różnego rodzaju urządzenia elektroniczne. Ich napięcie nominalne wynosi 1,5 V.

    • Baterie typu D (R20) są zwykle wykorzystywane w projektach, w których dysponujemy dużą ilością wolnego miejsca. Najważniejszą zaletą baterii tego typu jest duża pojemność.

    • Z kolei baterie typu 6F22 lub 6LF22 wyróżniają się napięciem 9 V. Ogniwa tego typu są szeroko stosowane zarówno w automatyce, jak i elektronice.

    • Ostatnią grupą są popularne „pastylki”, czyli okrągłe baterie, kształtem zbliżone do tabletki. Najczęściej wykorzystuje się je w pilotach do samochodów, glukometrach i innych urządzeniach, w których obudowa nie pozwala na zastosowanie większego źródła zasilania. Poszczególne baterie różnią się m.in. wymiarami fizycznymi.

    Jak widać, wybór baterii jest bardzo duży, dlatego prawidłowe dostosowanie źródła zasilania do konkretnego projektu nie powinno być żadnym problemem.